Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

sen

Obraz

boję się

Boję się tego, że zmarnujemy szansę. Że zbyt pewnie poczujemy się w związku. Że coś nie wyjdzie, coś się spieprzy. I będziemy zbyt leniwi, by po prostu to naprawić. Bo przyzwyczajenie, bo praca, bo dom, bo dzieci. Boję się, że zatęsknię zbyt mocno za pierwszą randką. Za niewinnym pocałunkiem. Za zimnym dotykiem dłoni na karku. Że przestanie mi wystarczać to, co jest. Że podejmę zbyt duże ryzyko. Ogarnia mnie strach, kiedy myślę o tym. Że to tak na zawsze. Bez odwołania. Paraliżuje mnie myśl o wieczności. To ważna decyzja. Ostateczna. Boję się, że kiedyś nadejdzie moment, że będę chciała być sama. Odosobniona. Zamknięta. Zakopana. Związana ciasnym sznurem. Jedynie ja i te wyciekające z każdej strony słowa. Zbyt ulotne, zbyt wredne, by zostać na dłużej na kartce papieru. Paraliżuje mnie strach. Prawdziwy, nieśmiertelny. Tłamsi tęsknota za pierwszym spojrzeniem. Niewinnym zachwytem błękitu, który poznałam lat ileś temu. Muśnięciem ust na wierzchu dłoni. Pierwszym dotykiem. Pierwszym szept