Gabriela.
Jestem mamą. Z całym wachlarzem przyjemności
i obowiązków związanych z tym przywilejem. Nocne, czasami cogodzinne wstawanie.
Głośny płacz, którego nie da sie uspokoić. Poranione piersi i karmienie na
żądanie. Szybki prysznic i suszenie włosów po kilku godzinach od umycia głowy.
Brak czasu i poczucie niemocy, szczególnie podczas nocnego czuwania. Przymus
opuszczenia ciepłego łóżka, gdy trzeba ją przewinąć. Bolący kręgosłup podczas
noszenie tej niewielkiej istoty i maratony pokonane podczas krążenia po pokoju.
Ale siłą mojego macierzyństwa jest jej uśmiech. Spektakl mimiczny oprawiony
całą gamą najpiękniejszych dźwięków, gdy się wybudza ze snu, nawet
dwuminutowego. Maleńkie dłonie zaciśnięte na moim palcu. Niebieskie tęczówki i
oczy ufnie spoglądające w moją stronę. Miękka skóra, której nie można się
oprzeć. Jej spokój i wyciszenie, gdy tylko poczuje ciepło skóry i zapach.
Poczucie, że jesteśmy całym jej światem. Ciepłe ciało wtulone w moje i
korzystające ze słodyczy snu.
Rozkochała mnie w sobie skutecznie.
Uwielbiam w niej wszystko. Kocham ponad życie. Od pierwszego wejrzenia. Od 14
grudnia, kiedy pojawiła się na świecie.
To trudna przygoda, udowadnia mi to od samego
początku. Związana z ogromnym strachem, niemocą, czasami poczuciem bycia nie na
miejscu i ochotą cofnięcia czasu do tego spokojnego. Po takich myślach staje
się jednak coś, co udowadnia, że nie oddałabym ani sekundy z życia, które się
zaczęło dzięki niej. Jest najpiękniejsza, najcudowniejsza, najukochańsza. Jest
naszą córką - miłością stworzoną z miłości.
Gabriela - nasz mały cud.
Słodziak!!!! Bóg jeden wie jak ja marzę o dziecku :-( :-( Z serca gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńCzyli nie pozostaje nic innego jak wierzyć, że potomostwo jest już w planach Bożych! ;)
UsuńDziękujemy!
Jakie słodkie maleństwo! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy! ;)
UsuńNie ma za co, bo to stwierdzenie faktu ;P
UsuńPrawdziwy Cud! :) Jak przepięknie, słodko śpi! Niech rośnie zdrowa i szczęśliwa! :)
OdpowiedzUsuńTo chyba główna ntencja naszych modlitw.
UsuńDziękujemy! ;)
Niech tak trwa, szczęście i ufność.
OdpowiedzUsuńNie pragniemy niczego więcej.
UsuńGratuluję! Niech Wam rośnie zdrowa. A dla Was dużo siły :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :)
UsuńTo znakomite wieści według mnie, że mimo pewnych niewygód wszystko jest w mig nagradzane. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że stopniowo będziesz w stanie znaleźć nieco więcej spokojnych chwil dla siebie.
Oby się wszystko teraz układało jak należy. :)
Pozdrawiam!
Tak, to niesamowite ile taka mała istota może wywołać emocji. I jak bardzo zmienić myślenie.
UsuńDziękuję!
Wow, jest przepiękna :) Gratuluję :) Mam nadzieję, że szybko minie cogodzinne wstawanie ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńJa też mam taką nadzieję, oj, mam ;)
Witaj, Maleńka!!! <3
OdpowiedzUsuńUściski dla całej Trójki :*
Dziękujemy!
UsuńSzczerze mówiąc w całej chyba przyrodzie jest tak, że jak pojawia się potomstwo to rodzice zmieniają nawyki, sposób myślenia, podejścia do wielu spraw. I to niezależnie od gatunku.
OdpowiedzUsuń:) Polecam właśnie Dead Can Dance, bo proponują dość stonowaną muzykę.
No ja też nie jestem jakimś znawcą skoków, jednak lubię popatrzeć jak są.
Pozdrawiam!
Muzyka włączona :)
UsuńProszę nauczyć się życia bez telefonu, bez netu, bez bloga a z mężem, nade wszystko, potem z dzieckiem. Pieprzyć tę całą blogosferę ....wody mi nigdy nie podała.
OdpowiedzUsuńPo tych cudownych, cudownych słowach wiem już, że Gabrysia będzie najszczęśliwszym, najbardziej rozpieszczonym dzieckiem na świecie :)
OdpowiedzUsuńUlżyło mi bardzo kiedy dostałaś moją wiadomość o zamknięciu blogów na Onecie. Rzadko kiedy czytam tak piękne słowa jak u Ciebie, a i znamy się też nie od dzisiaj, bo jeszcze z mojej Starej Polanki... Chyba pękłoby mi serce, jakbym stracił z Tobą kontakt.
Dzięki, że jesteś :)
:) Muzyka moim zdaniem to jest to. Na każdy dzień, na każdy nastrój można coś znaleźć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Witaj na świecie, Kruszyno. Rośnij zdrowa! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pojawienia się Gabrysi na świecie. Dzieci to wielki, nieoceniony skarb!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wytrwałości i wsparcia bliskich.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńGratulacje. Przepiękna kruszynka. Bądź silna siłą jej uśmiechu. Dużo sił i wytrwałości.
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej córeczki! Wasze życie teraz bardzo się zmieniło, czeka Was wiele wyzwań ale i wiele radości. Życzę powodzenia w nowej roli :) Myślę, że poradzicie sobie wyśmienicie, bo po wpisach widzę jak wszyscy bardzo się kochacie... Pozdrawiam ciepło :) Joanna z Szufladkowych poezyjek.
OdpowiedzUsuńPrzed Tobą wiele nieprzespanych nocy, porażek, złości, smutków i rozczarowań.. bo wiadomo, że dziecko co raz większe to i więcej emocji będzie towarzyszyć. Ale nie można zapomnieć, że to ciągłe szczęście, miłość i bliskość która wynagradza wszystkie złe chwile :)) Śliczna, mała istotka ♥♥♥ Gratuluję z całego serduszka! :)
OdpowiedzUsuńJaka słodka :D :*
OdpowiedzUsuń