Zaczarował mnie.
- Myślisz czasem poważnie o tym, że chciałbyś spędzić ze mną resztę swojego życia?
- Ciągle myślę o tym tak na poważnie.
Jest wiele takich uderzeń serca, które podpowiadają mi nieśmiało, że właśnie z nim chcę spędzić wszystkie swoje przyszłe dni. Kiedy mamy okazję spędzić ze sobą więcej niż jeden dzień w tygodniu - oddaję się słodkiemu uczuciu, że jesteśmy stworzeni dla siebie.
Jakbym była stworzona właśnie dla niego, dla nikogo innego. Jakby to jego ramiona miały koić moje smutki aż do skończenia świata, jego długie palce ocierać moje łzy, a jego uśmiechy celebrować moje powodzenia. Porażki także. Chcę budzić się przy nim i czekać aż się obudzi, by opowiadać mu o swoich snach. Chcę czekać na niego, kiedy oddali się za daleko. W jego dłoniach ukryć dobytek mojego serca i całego życia. Dziś nie umiem wyobrazić sobie przyszłości inaczej niż przy nim. I tak jest dobrze, tak jest idealnie.
Za nim tęsknię. Zawsze inaczej, ale tęsknię. Najgorsza z tęsknot to ta, kiedy chcę zostać przy nim, a muszę wracać. Moje łzy moczą mu koszulkę, a on ściska mnie mocno, pozwalając wypłakać wszystkie krople powodowane smutkiem. I choć później wyglądam okropnie, on z czułością gładzi moje policzki i szepcze, że jestem piękna dla niego.
I wtedy wiem, jak wielką miłość spotkałam na swojej drodze. Wtedy wiem, że nie jest mężczyzną, który jest tylko, gdy są dobre dni i dobrobyt. Wtedy wiem, że jest mężczyzną, który kiedyś pocałuje każdą moją zmarszczkę i opowie, jak bardzo mu się podobają. Kocham go, naprawdę go kocham. Choć czasem jeszcze jest dla mnie to takie nieprawdopodobne.
Mam łzy w oczach... GDZIE SIĘ RODZĄ DZIEWCZYNY, KTÓRE POTRAFIĄ *WŁAŚNIE TAK* KOCHAĆ...?!! Nie mów tego zbyt głośno, bo spłoszysz...ciii... :)
OdpowiedzUsuńczekają cierpliwie aż ktoś je dostrzeże.
OdpowiedzUsuńDziwne uczucie, co nie? Spełniają się Twoje marzenia, a Ty masz wrażenie, że to tylko piękny sen, nierzeczywisty, boisz się, że się obudzisz. Nie możesz uwierzyć w to, że jesteś szczęśliwa, nie możesz się do tego przyzwyczaić.Masz tak? Ja ostatnio cały czas mam takie myśli.
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. Tak, ostatnio mam ciągle wrażenie, że ja i Adrian to tylko mój głupi wymysł.
OdpowiedzUsuńTo ja teraz mam wrażenie, że te ostatnie dni spędzone w Bieszczadach są takim pięknym snem. Że ogólnie całe moje życie teraz stało się takim ładnym snem. ;)
OdpowiedzUsuńGdybym mogła, kliknęłabym "Lubię to". Mówią, że uczuć nigdy do końca nie da się opisać, przelać ich na papier czy ekran komputera - skoro to nie jest to "do końca opisane uczucie", to ja nie wiem, jakie łzy miałabym w oczach, gdybyś mogła w poście oddać tę całą miłość, którą w sobie masz. Piękne.
OdpowiedzUsuńkochaj, kochanie przedłuża życie ^^ :*/groszki-i-roze/
OdpowiedzUsuńW takim razie: śnij jak najdłużej ;*
OdpowiedzUsuńniekiedy piszecie mi takie rzeczy w komentarzach, że nim na nie odpisze - czytam je kilka razy przekonując samą siebie, że te słowo są skierowane właśnie do mnie. Później nie wiem, co powinnam napisać, żeby w słowach umieścić odpowiednią emocję. Najchętniej wysłałabym swój uśmiech, ale nie mogę. Dziękuję. Naprawdę Ci dziękuje za te słowa.
OdpowiedzUsuńmiła rada :)
OdpowiedzUsuńto rozkaz :D
OdpowiedzUsuńdawno tak nie zadrżało na tym blogu taką emocją! :D
OdpowiedzUsuńoj, przepraszam ;D
OdpowiedzUsuńWiesz, że to działa też w drugą stronę? Pod niektórymi postami zwyczajnie nie wiadomo, co napisać, żeby wyrazić wszystkie emocje, jakie ten tekst wywołał.
OdpowiedzUsuńWolę przyjąć do świadomości fakt, że to co się dzieje, jest rzeczywistością. ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest :) naprawdę cudownie, że jest.
OdpowiedzUsuńtak się właśnie dzieje, kiedy marzenia stają się rzeczywistością. Miłość jest naprawdę piękna (deszczowy-pejzaz)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Ci, żeby to zaczarowanie nigdy się nie skończyło. Pięknie o Nim piszesz :)
OdpowiedzUsuń"Spora część naszego życia opera się na rożnego rodzaju uroczystościach, które na początku bawią, następnie irytują by w końcu zacząć niektórych z nas nudzić. " Aleskandra z bloodywine.blog.onet.pl zaprasza na krótką historię poświęconą rozmyślaniu o polityce prorodzinnej. Jeżeli tylko chcesz, wpadnij, przeczytaj, skomentuj i zostań ze mną na dłużej. Pozdrawiam, A. Bleed.
OdpowiedzUsuń:) :) :) :) :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ostatnio na piosenka też wiele dla mnie znaczy... piszesz w taki sposób jakby to była miłość na odległość, dobrze zrozumiałam?ostatnio spotkałam na swojej drodze kogoś, o kim mówię w podobny sposób. /myosotis-mai/
OdpowiedzUsuńkiedy spotkamy w swoim życiu osobę nam przeznaczoną, wiemy, że to nie żadne zauroczenie, że to nie miłość na chwilę, że to osoba na całe życie. czujemy. :) / kruszesie
OdpowiedzUsuńTak, to jest miłość na odległość
OdpowiedzUsuń:* Ludzie ach ta miłość! :*Filozofka.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńUjęłaś w słowa właśnie to, co czuję i co chciałabym powiedzieć :) Czuję, że spotkało mnie tak samo cudowne szczęście i również nie potrafię tego objąć rozumem, ale sercem owszem ;)Tęskniłam za Tobą i Twoimi słowami ;**
OdpowiedzUsuńbo miłość jest cudowna, kazdy szuka takich czarów :)pięknie piszesz :*
OdpowiedzUsuń;]
OdpowiedzUsuń