Do Ł. "Bo to co dla mnie miało sens, odeszło razem zTobą".
więc... Skasowałam poprzedniego posta. Nie znaczy to jednak, że poukładałam sobie wszystko. Aczkolwiek przemyślałam wiele i pomogła rozmowa z D. Wiem, że coś się skończyło. Pragnę rozpocząć nowy rozdział w życiu. Nie mogę teraz myśleć o Miłości. Nawet nie chce. Pragnę poświęcić się Przyjaciołom, z których obecności czerpię tak wiele, czytać książki z zakresu psychologii i pisać, i zapomnieć o Nim. Tak, tego teraz mocno pragnę. Zapomnieć. Ale... Chcę podziękować Ci za każdą z chwil, za wspólne 15 miesięcy. Obliczyłabym ile to jest tygodni i dni, ale nie wiem, kiedy zaczęła się ta [nie]znajomość. Dziękuję Ci, za każdego smsa, za każdą rozmowę i słowo, dodające otuchy. Dziękuję za każdą "z chwil" i telefoniczną rozmowę. Za Twoją obecność, którą ostatnio czułam tak bardzo. Może aż za bardzo. wiem, skończyło się wszystko. Nie potrzebujesz już mnie. Pojawiła się Ona. Ona daje Ci pełnię szczęścia. Nauczę się z tym żyć. Muszę. Bo... Tak naprawdę jesteśmy obcymi osobami, któ...