Do P.
Dzień smuta. Wielkiego smuta. Kryształowe łzy, błyszczą w oczach. I Święta są takie odległe, obce. Mogłoby ich chyba nie być. Ważne, żeby przyjechała P. Tęsknie za Nią. Tak bardzo... Łzy cisną się do oczu. Ramiona tęsknią za Nią. Usta chcą pocałować oczy, policzki. Chce poczuć Jej zapach. Pragnę schować moje dłonie w Jej. Wtulić się w ramiona bezpieczne. Tak bardzo za Nią tęsknię...
Wiem, że za kilka godzin, za dzień, będę miała Ją tylko dla siebie. Ale to takie odległe chwile. Każda minuta jest wiecznością, każdą myśl taka obca.
Kotku, przestaw wskazówki zegara. Przyspiesz jakoś. Zrób coś, żebym mogła już, w tej chwili, zatopić się w Twym błękitnym spojrzeniu, wypłakać łzy, wykrzyczeć wszystko to, co boli... A kiedy będziesz już obok, przytul mocno,otrzyj łzę, która spłynie po policzku i... zatrzymaj czas! Na zawsze. Pozwól mi zostać już w Twych objęciach do końca. Pozwól mi, proszę. Chcę mieć Cię przy sobie.
___
Jutro są święta. Zasiąde przy Wigilijnym stole. Zapomne. O wszystkim.
Wesołych Świąt, Kochani. Do jutra mi przejdzie..
Pisałam tą notkę kilka godzin. :(
wybaczcie.
Być może potem powstanie coś optymistycznego? ech. :(
___
Ilonczitta ;)
nie umiem..
Ilonczitta ;)
nie umiem się podnieść..
.: *:!KoteK!:* :.
teraz nie ale za jakiś czas uda ci się
Ilonczitta ;)
będziesz ze mną?
Ilonczitta ;)
do końca?
Ilonczitta ;)
przynajmniej na tyle, ile nam życie pozwoli?
.: *:!KoteK!:* :.
pewnie że będę nawet jeśli będę mieszkała w warszawie nawet kiedy nie będę mnie ciałem będę duchem
Ilonczitta ;)
Dziękuje. :*
Ilonczitta ;)
wiesz, ile to dla mnie znaczy
Ilonczitta ;)
tak bardzo się boje tego, ze będziesz tak daleko. :(
.: *:!KoteK!:* :.
nie dziekuj przecież na tym polega przyjaźń
Ilonczitta ;)
ale mimo wszystko.
Ilonczitta ;)
nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczysz
.: *:!KoteK!:* :.
jesteś jedyna osoba której mogłam to powiedzieć
Ilonczitta ;) Kocham Cie. :*
.: *:!KoteK!:* :.
to ze sie wygadalam nic mi nie pomoglo ale sam fakt ze jestes mnie trzyma
Ilonczitta ;)
naprawde?
.: *:!KoteK!:* :.
tak gdyby ciebie nie było bym się rozkleiła albo zamknęła się w sobie
Bez De. życie ma gorzki smak. :(
Bez ADDHJPU :**
____
Pokazałaś mi to uczucie
To uczucie, jakby niebo
Było w moim zasięgu
I zawsze będę pamiętać
Tę siłę, którą mi dałaś
Twoja miłość pozwoliła mi przetrwać
Ach, tak wiele Tobie zawdzięczam
Byłaś tu właśnie dla mnie...
sliczne:)
Kotku...
Ja takze juz nie wytrzymuje bez Ciebie! Tak bardzo tesknie!!
Jutro pewnie bedziemy miec duzo roboty...potem wigilia...i we wtorek juz bedziemy razem!!
Brakuje mi tego usmiechu ktory pojawia sie kiedy wysiade z samochodu lub przekrocze prog waszego domu, spojrzenia takiego cieplego pelnego uczucia milosci...tych brazowych oczu...tylko takiego...dla mnie...,ramion które mnie tak mocno obejmuja....sprawiaja ze zapominam na chwile o calym swiecie... sprawiaja ze czuje sie bosko! i moglabym w nich zostac na wieki:) tego noska...ktory jest taki sam jak moj...pamietasz? tych dloni....ktore trzymaja moja:) a ty zawsze patrzysz na moje palce... uwielbiasz palce ludzi... ja nie wiem skad ci sie to wzielo:D ale lubie jak mi tak przekladasz w rece swojej...moja..
Jestem przy Tobie... caly czas duchem!!Bardzo czesto mysle o Tobie:))Chciałabym zebys to czula...moze dlatego czesto pisze do Ciebie smsy czy na gg ciagle? Pewnie masz dosc co?:P
Kiedy sie juz spotkamy nie puszcze cie!! Chcialabym sie wybrac z Toba i np.Julka na spacerek... usiasc na tym przystanku u cioci Eli... i pogadac wykrzyczec tak jak to nap to co ciebie nas boli... a potem zatopic sie w twoim objeciu od nowa...zapomniec o tym choc na chwile co zle. to pomaga...Twoja obecnosc:)
ech.hm dawno juz nie gadalysmy "na zywo":(:( tak bardzo mi tego brakuje...Musimy nadrobic ten czas...:*:*
Kocham Cie:**
Od Paulinki. Najpiękniejszy komentarz, jaki w życiu dostałam. :* Dziękuję, Słodziaku. ;*
___
Wszytskim jeszcze raz, Wesołych Świąt ! :**
Dostałam już dwa prezenty: Komentarz od Paulinki i wiadomość, że Onet docenił jedną z moich notek: Magia Świąt.
Dziękuję. ;]
Pokazałaś mi to uczucieTo uczucie, jakby nieboByło w moim zasięguI zawsze będę pamiętaćTę siłę, którą mi dałaśTwoja miłość pozwoliła mi przetrwaćAch, tak wiele Tobie zawdzięczamByłaś tu właśnie dla mnie...sliczne:)Kotku...Ja takze juz nie wytrzymuje bez Ciebie! Tak bardzo tesknie!! Jutro pewnie bedziemy miec duzo roboty...potem wigilia...i we wtorek juz bedziemy razem!!Brakuje mi tego usmiechu ktory pojawia sie kiedy wysiade z samochodu lub przekrocze prog waszego domu, spojrzenia takiego cieplego pelnego uczucia milosci...tych brazowych oczu...tylko takiego...dla mnie...,ramion które mnie tak mocno obejmuja....sprawiaja ze zapominam na chwile o calym swiecie... sprawiaja ze czuje sie bosko! i moglabym w nich zostac na wieki:) tego noska...ktory jest taki sam jak moj...pamietasz? tych dloni....ktore trzymaja moja:) a ty zawsze patrzysz na moje palce... uwielbiasz palce ludzi... ja nie wiem skad ci sie to wzielo:D ale lubie jak mi tak przekladasz w rece swojej...moja..Jestem przy Tobie... caly czas duchem!!Bardzo czesto mysle o Tobie:))Chciałabym zebys to czula...moze dlatego czesto pisze do Ciebie smsy czy na gg ciagle? Pewnie masz dosc co?:PKiedy sie juz spotkamy nie puszcze cie!! Chcialabym sie wybrac z Toba i np.Julka na spacerek... usiasc na tym przystanku u cioci Eli... i pogadac wykrzyczec tak jak to nap to co ciebie nas boli... a potem zatopic sie w twoim objeciu od nowa...zapomniec o tym choc na chwile co zle. to pomaga...Twoja obecnosc:)ech.hm dawno juz nie gadalysmy "na zywo":(:( tak bardzo mi tego brakuje...Musimy nadrobic ten czas...:*:*Kocham Cie:**
OdpowiedzUsuńKotku. :*Jak już powiedziałam, to jest najlepszy komentarz jaki w życiu dostałam. Jest taki...Pamiętam nosek. :P I włoasy mamy takie same i wzrost jeszcze [tego nie zapomnę. :P twojego metr 68 :D ]Hehe. :)Dlaczego ręce? One też coś pokazują. Odzwierciedlają, tak jak oczy. Dzięki dłoniom robimy wszystko. Prawie wszystko.Przytualamy, witamy się, ocieramy łzę, poprawiamy włosy, trzymmy kogoś za rękę, głaszczemy np. i w ogóle. :) Dzięki dłoniom zawdzięczamy wiele rzeczy. wiesz sama. :P uwielbiam dłonie Twoje, Dominiki i Dominiki, Huberta, Julki, Anny. :) Uwielbiam się na nie patrzeć, jak wykonują każdy ruch. ;]Kocham moment, kiedy wychodzisz z samochodu i biegniesz do mnie. Uwielbiam, kiedy wchodzisz do mojego pokoju i w spojrzeniu Twym kryje się ogromna radość, miłość, tęsknota, pragnienie przytulenia. uwielbiam Twoje łzy szczęścia, które zasłaniają Twoje niebieskie spojrzenie. Kocham Ciebie całą, każdy milimetr Twojego ciała, każdą z min, każdy uśmiech i spojrzenie, uwielbiam kiedy się fochasz, bo masz taki śmieszny wyraz twarzy. ;) Uwielbiam Ciebie całą, wszytko, co należy do Ciebie.Bo Ty jesteś częścią mnie, mojego życia. Z Tobą się znam od najmłodszych lat. I przy okazji Świąt, dziękuję za każdą wigilię, za każde wspólne Święta. :*Za wszystko. :* Za to co było, jest i będzie.Kocham Cię.
OdpowiedzUsuńpachnących uczuć, płatków przyjaźni i ciepła wprost z ogniska miłości ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję. :** I Tobie tego samego życzę. ;]
OdpowiedzUsuńDziękuję ;* natchnienia!
OdpowiedzUsuńNatchnienia do pisanie? ;]
OdpowiedzUsuńjakie wzruszające ;)I ten pierwszy komentarz też ;))PS wszystkiego dobrego z okazji świąt :*[]
OdpowiedzUsuńdo wszystkiego ;D
OdpowiedzUsuńOby się spełniło. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. ;]Tobie również wesołych. ;]Naskładam się tych życzeń dzisiaj. :P
OdpowiedzUsuńJa składam codziennie od 3 dni XD
OdpowiedzUsuńJa od 3 słyszę, ale składam dzisiaj, nie licząc Wigilii klasowej. :P Wykończyś się można. :D A jeszcze przede mną Wigilia Rodzinna. :D
OdpowiedzUsuńtrzeba nażyczyć bliskim ^^ a jeszcze nowy rok będzie
OdpowiedzUsuńTak pieknie potrafisz mówić o tym co czujesz :) Gratuluje przjaciółki, przyjaźń to największy skarb jaki mozemy dostac :)
OdpowiedzUsuńA ja wczoraj nażyczyłam. :P I kolejki robiłam. :D Za długi życzenia wymyślałam. :P
OdpowiedzUsuńPiszę to, co czuję. To, co siedzi w środku i chce wyjść na zewnątrz, bo za długo siedziało w środku.Dziękuję. :**
OdpowiedzUsuńKochana gratulacji zauwa zenia ze strony onetu. Mam jedną uwagę pisz krótsze te posty bo w połowie jakoś nie wiem o co chodziło we wcześniejszych i nie wiem cokomentować :/
OdpowiedzUsuńślicznie napisane, pozdrawiam, nie wiem co mam Ci jeszcze napisać:)
OdpowiedzUsuńAle ja, Hrabinko nie umiem krótszych. :PNp. ten, co czytałaś teraz był pisany kilka razy i dopisywany co jakiś czas. :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za te zdanie. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję interesującej notki. Jeśli chcesz to wpadnij do mnie www.nadia.blog.onet.pl proszę pamiętaj by w komentarzu zapisać mi adres swojego bloga. Jeśli chcesz żebyśmy umieściły swoje linki na blogach będzie miło jak również mi to napiszesz w komentarzu.
OdpowiedzUsuńświęta święta i po świętach ;-/
OdpowiedzUsuńWłaśnie. Ale jeszcze Sylwester. :) i jak po? :P Był Mikołaj? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :)
OdpowiedzUsuńile ja zjadłam... nie mogę się ruszać! a pan mikołaj był i nawet bez rózgi się obeszło hihi
OdpowiedzUsuńU mnie tez bez rozgi. :D a ja symboliczne 12 potraw. :P Miałam dziecko odciągające mnie od stołu - Julkę. :D Gdyby nie moja siostra, cały pierwszy dzień świąt, spędziłabym w łazience. :D hehe :P
OdpowiedzUsuń