Nowe skrzyżowanie.

Zabłądzić na skrzyżowaniu naszych ust

Przejechać na czerwonym świetle uczuć

Zatonąć w jaśminowym oddechu słów

Odnaleźć drogę w nieznane

I żyć odtąd dotąd

Kraść pocałunki w kroplach majowego deszczu

I marzyć stojąc na nieznanych szparach chodnika

Trzymać cię za rękę

Szukać odbicia gwiazd w niebieskich tęczówkach

Uczuć nieznanych i nazwanych

Chcesz?


nie podoba mi się.




Komentarze

  1. Któż by nie chciał :)Romantycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tańczyć w deszczu boso

    OdpowiedzUsuń
  3. :*z braku jakichkolwiek słów.

    OdpowiedzUsuń
  4. śmiać się do łez.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najważniejsze to trzymać kogoś za rękę. :) ładny ten wiersz, naprawdę.frustracyjna-sciema

    OdpowiedzUsuń
  6. Jemu będziesz kradła pocałunki w majowy deszcz a mi buziaki w lutowy wieczór? :P :*

    OdpowiedzUsuń
  7. co do pierwszej części - oooby :) chcę maj!

    OdpowiedzUsuń
  8. "za rękę" - te dwa słowa przeczytałam w tym samym momencie, co wokalistka zaśpiewała. :)nie nazwałabym tego wierszem.

    OdpowiedzUsuń
  9. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 13:09

    mi to się staje obojętne

    OdpowiedzUsuń
  10. wszelkie uczucia?

    OdpowiedzUsuń
  11. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 13:16

    bardziej chcę żeby były obojętne ;D nie wiem sama, jakoś nie mam ochoty na miłość ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Maj - miesiącem zakochanych :)Ja w maju zaczęłam swój związek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. maj jest piękny. :) wiążę z nim swoje nadzieje spotkania.

    OdpowiedzUsuń
  14. nie zdziwię się, gdy zacznie akurat teraz, gdy nie masz ochoty, rozpychać się w Twoim sercu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Maj ma moc :)A czemu tak późno?

    OdpowiedzUsuń
  16. brak możliwości wcześniej.a w maju będzie weekend majowy, a potem matury. :)wooooolne :D

    OdpowiedzUsuń
  17. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 13:37

    hmm, wątpię ;D chyba że znowu nieszczęśliwa...

    OdpowiedzUsuń
  18. Weekend majowy ... :D Nie mogę się doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Żyć pełną parą, kolokwialnie mówiąc ;) Ale na swój własny, romantyczny sposób :) Chcę już maj.

    OdpowiedzUsuń
  20. czemu mówi się, że miłość jest nieszczęśliwa?

    OdpowiedzUsuń
  21. ostatnio nie pragnę niczego bardziej niż maja. mam wrażenie, że to zdanie jest głupie. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 14:15

    właściwie nie wiem. Przecież to ja jestem nieszczęśliwa a nie ona.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wielkie odliczanie :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Bo maj dziwnie brzmi w kontekście zdaniowym :PTen miesiąc zawsze sprawia, że jestem pełna optymizmu i pozytywnej energii :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 14:23

    a ja czemu muszę być nieszczęśliwa?

    OdpowiedzUsuń
  26. staram się tego nie robić. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. :Dmaj jest ogólnie pełen nadziei.

    OdpowiedzUsuń
  28. kto powiedział, że musisz?

    OdpowiedzUsuń
  29. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 14:25

    no, nikt. W sumie nie powinnam narzekać.

    OdpowiedzUsuń
  30. Albo najlepiej o tym nie myśleć uciążliwie i ani się obejrzymy i będzie MAJ :D

    OdpowiedzUsuń
  31. to samo powiedział mi Daniel. :) Że bardzo szybko zleci.

    OdpowiedzUsuń
  32. Czuję w nim pokrewną duszę normalnie :P Ani się obejrzysz a zobaczysz Pana Wspaniałego :)

    OdpowiedzUsuń
  33. :D jego usługi wróżbiarskie podrożały podobno :P mam nadzieję. :) ogromną. :P

    OdpowiedzUsuń
  34. Widziałam każdą linijkę przed oczyma, każde słowo...

    OdpowiedzUsuń
  35. chciałabym to poczuć.

    OdpowiedzUsuń
  36. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 14:54

    przed czym?

    OdpowiedzUsuń
  37. A Ty nie widziałaś, pisząc?

    OdpowiedzUsuń
  38. spróbuj zadławić się muzyką wiosennego powietrza

    OdpowiedzUsuń
  39. chcę to poczuć na skórze, Oleńko. Dotyk jego dłoni. Czy choćby spojrzenie.

    OdpowiedzUsuń
  40. wypełniając siebie nadzieją?

    OdpowiedzUsuń
  41. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 15:01

    ja w sumie jestem szczęśliwa. Przecież...

    OdpowiedzUsuń
  42. wątpliwość zatańczyła między słowami?

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie rozumiem dlaczego ludzie słuchają głupich przesądów i nie biorą ślubów w maju.

    OdpowiedzUsuń
  44. To jest coś bardzo ważnego, prawda? Mówię o Twoich uczuciach.

    OdpowiedzUsuń
  45. nie słyszałam o tym.

    OdpowiedzUsuń
  46. coś ważnego, ale czy bardzo? za wcześnie, by wydać taki osąd.

    OdpowiedzUsuń
  47. ~Zminimalizowana26 lutego 2010 15:11

    nie wiem... A skoro nie wiem, to znaczy, że tak ;p

    OdpowiedzUsuń
  48. jak najbardziej mi się podoba. sporo identycznych epitetów sama użyłam w swoim poście. byłam inspiracją, czy to przypadek?

    OdpowiedzUsuń
  49. I tak się nie sprawdzają, więc co On? :P

    OdpowiedzUsuń
  50. uderzyło mu coś do głowy :P

    OdpowiedzUsuń
  51. szczęście zależy od nas.

    OdpowiedzUsuń
  52. Kasa :P Hehe :D Znów mam szajbę dziś :P

    OdpowiedzUsuń
  53. postaram się. postaram się zarazić je wiarą.

    OdpowiedzUsuń
  54. wierzę w przypadki. :)

    OdpowiedzUsuń
  55. i tak być powinno! :Dmnie zniechęca myśl sprzątania domu. :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Czemu Ci się nie podoba? Śliczne...

    OdpowiedzUsuń
  57. bo jest jakieś takie... denne.przyzwyczaiłam się do tekstów ciągłych. z kropkami. :)

    OdpowiedzUsuń
  58. zbyt prywatny, żebym pokusił się o ocenę

    OdpowiedzUsuń
  59. chyba nie o ocenę chodzi, a o emocje.

    OdpowiedzUsuń
  60. chcę, jakżeby inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  61. ~Zminimalizowana27 lutego 2010 06:23

    na pewno jest w tym trochę racji.

    OdpowiedzUsuń
  62. To w takim razie przepraszam, bo wydawało mi się, że to właśnie wiersz. Cóż, myliłam się. :)

    OdpowiedzUsuń
  63. trudno je utrzymać. a kiedy indziej bardzo łatwo.

    OdpowiedzUsuń
  64. z kimś konkretnym? :)

    OdpowiedzUsuń
  65. nie umiem przyporządkować utworu do konkretnej kategorii. :) z poezją od zawsze mam problem, jeśli chodzi o mnie, więc nie masz za co przepraszać. :*

    OdpowiedzUsuń
  66. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 06:32

    Romantyzm. Ja to w ogóle nie rozumiem wierszy o miłości ;] /corka-mefistofelesa/

    OdpowiedzUsuń
  67. nie wiem, czy to zasługuje na miano poezji :P

    OdpowiedzUsuń
  68. ~Uśmiechnięta27 lutego 2010 06:42

    Chciałabym TO kiedyś przeżyć. Wiosna już blisko, a więc miłość również, tylko czy będzie mi dana? Wątpię.

    OdpowiedzUsuń
  69. ~Zminimalizowana27 lutego 2010 06:44

    mnie po prostu nikt nie chce ;p

    OdpowiedzUsuń
  70. Kiedyś pisałam, ale moich poskładanych wersów raczej nie nazwałabym teraz wierszami. Przyporządkowanie utworu do kategorii nie jest takim prostym zadaniem, bo czasem naprawdę to powoduje spory mętlik. Ale z drugiej strony wydaje mi się, że z upływem czasu to wszystko jakoś tak samo się powoli wyjaśnia. :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Jest przesąd, że ślub powinno się brać w miesiącu, w którym jest literka 'r', ale dużo osób robi to w kwietniu, lutym, w lipcu tym bardziej. Jednak odnośnie maja był jeszcze jakiś przesąd, więc unikano tego miesiąca :/

    OdpowiedzUsuń
  72. dziewczyna_szekspira27 lutego 2010 07:07

    a mnie się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  73. mnie też nie, otwórzmy jakiś klub. :)

    OdpowiedzUsuń
  74. ona znajdzie swój odpowiedni czas.

    OdpowiedzUsuń
  75. kiedyś pisałam "coś", co nazywałam wielką poezją. :) miałam 14 lat i wszystko było o nieszczęśliwej miłości.

    OdpowiedzUsuń
  76. nie mają ludzie co robić. :)

    OdpowiedzUsuń
  77. jak ja bym chciała choc przez ułamek sekundy go potrzymac za rękę..

    OdpowiedzUsuń
  78. [nieidealna-ja]

    OdpowiedzUsuń
  79. też tak sądzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  80. Ja sprzątać też nie lubię :|Mnie zniechęca mój kaszel :|

    OdpowiedzUsuń
  81. a mi się podoba.i chcę, chcę znaleźć takiego, kto by się na to wszystko zgodził bez żadnego ale.szok-ze-stresem

    OdpowiedzUsuń
  82. potrafi być męczący i jakże nachalny.

    OdpowiedzUsuń
  83. oby się znalazł taki, co będzie dążył do takich chwil z nami.

    OdpowiedzUsuń
  84. nie wyobrażam sobie takiego nie znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  85. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 10:27

    Dlaczego nie? Każdy może być poetą. Nawet Ty i ja i mój kot ;) i mój rówieśnik i sąsiad, który wygląda jak młody Robert De Niro ;P i kto tam chce xD

    OdpowiedzUsuń
  86. ja niekiedy myślę o tym, gdybym nie znalazła.

    OdpowiedzUsuń
  87. niby tak, ale ja się o wiele lepiej czuję w prozie zakraplanej poezją. :) nie w czystej poezji :D

    OdpowiedzUsuń
  88. ~Zminimalizowana27 lutego 2010 11:45

    ja już dawno jestem w klubie wiecznych singli ;p

    OdpowiedzUsuń
  89. i nie zaprosiłaś mnie? wstyd!

    OdpowiedzUsuń
  90. Pewnie każdy by chciał. ;)A po przeczytaniu twojego postu to ja chcę już maj!

    OdpowiedzUsuń
  91. ~Zminimalizowana27 lutego 2010 11:54

    przecież u Cb to na pewno tymczasowe :)

    OdpowiedzUsuń
  92. wierz mi, że ja też. :)niczego tak nie pragnę.

    OdpowiedzUsuń
  93. ~Zminimalizowana27 lutego 2010 12:03

    a ja sądzę. I nie kłóć sie ;p

    OdpowiedzUsuń
  94. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 12:13

    A ja w ogóle w prozie :D

    OdpowiedzUsuń
  95. w prozie od zawsze :) nie licząc ostatniego czasu. :ppiszesz coś... poważnego? bądź masz już jakiś dorobek literacki? :)

    OdpowiedzUsuń
  96. wiem, co mówię. nie ma nikogo, kto mógłby przerwać moją samotność uczuciową. :)

    OdpowiedzUsuń
  97. to chyba nie pozostaje nic innego jak tylko czekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  98. Na szczęście w dzisiejszych czasach można mieć swoje zdanie i można również przeciwstawiać się np. takim przesądom ;)

    OdpowiedzUsuń
  99. nigdy nie wierzyłam w zabobony. :)

    OdpowiedzUsuń
  100. wierząc, że minie szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  101. A jak drapie.. Dobrze, że na blogu nie muszę gadać bo by mi to sprawiło ból :P

    OdpowiedzUsuń
  102. biedna. :* owiń rajstopami na noc. :)

    OdpowiedzUsuń
  103. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 12:42

    Różne opowiadania, ale powagą nie zalatują.

    OdpowiedzUsuń
  104. uwielbiam twórczość innych. :)można je gdzieś zobaczyć? ;>

    OdpowiedzUsuń
  105. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 12:57

    Regularnie daję jakieś na bloga. Może archiwum kiedyś włączę. Ale ostatnio bardziej "jara" mnie film niż pisanie.

    OdpowiedzUsuń
  106. będę stałą Twoją czytelniczką. tekst o mężczyźnie, który popełnił samobójstwo - był wymyślony?

    OdpowiedzUsuń
  107. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 13:11

    Tak. Część moich tekstów jest prawdziwa, część zmyślona, kilka jest inspirowanych faktami :> Różnie jest. Ale lubię upodabniać bohaterów do ukochanych aktorów. De Niro, Pacino, Walken, Savage - to podstawy. Inni epizodycznie. I spotkałam parę razy ludzi do nich podobnych :D

    OdpowiedzUsuń
  108. ja juz przestałam w to wierzyć, teraz staram sie zapomnieć

    OdpowiedzUsuń
  109. aaa, chyba naprawdę kochasz filmy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  110. Ja chyba tylko w niektóre, ale staram się temu przeciwstawiać ;)

    OdpowiedzUsuń
  111. nie da się zapomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  112. no tak zawsze bede pamietac ze On był kiedyś mój.. ale zapomniec w takim sensie że się odkochać.

    OdpowiedzUsuń
  113. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 13:27

    A Ty lubisz? Ja od wakacji w zeszłym roku kocham filmy. Interesuję się tym, ale moja wiedza jest jeszcze mała.

    OdpowiedzUsuń
  114. jeśli to było prawdziwe - zawsze będzie cząstka miłości w Tobie.

    OdpowiedzUsuń
  115. lubię oglądać. :P nic poza tym:D

    OdpowiedzUsuń
  116. Prawie każdy kto ma w sobie odrobinę romantyzmu i ochoty na uczucie, by chciał. [czysta-woda]

    OdpowiedzUsuń
  117. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 13:53

    A co oglądasz?

    OdpowiedzUsuń
  118. szczególnie upodobałam sobie filmy, na których można płakać. ale i te, które przekazują coś ważnego, pięknego.ostatnio zachwycałam się 'po prostu walcz'.

    OdpowiedzUsuń
  119. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 14:06

    Rzuć jakimś nazwiskiem, nie kojarzę po tytule.

    OdpowiedzUsuń
  120. http://www.filmweb.pl/f443860/Po+prostu+walcz!,2008:D

    OdpowiedzUsuń
  121. Corka_Mefistofelesa27 lutego 2010 14:18

    Na telefonie jestem. Jutro zerknę.

    OdpowiedzUsuń
  122. te gwiazdy odbijające się w błękitnych tęczówkach muszą być niezwykle piękne... taki... mocny kontrast.

    OdpowiedzUsuń
  123. i zamykać w dłonie szczęśliwe obrazy

    OdpowiedzUsuń
  124. wtedy chyba nie byłoby zbyt wesoło

    OdpowiedzUsuń
  125. bill_th3@onet.eu28 lutego 2010 02:19

    chciałabym, ale chcieć nie wystarczy. (bei-mir)

    OdpowiedzUsuń
  126. ja się na to pisze:))

    OdpowiedzUsuń
  127. Szkoda. [to-on]

    OdpowiedzUsuń
  128. tworząc ciągle nowe

    OdpowiedzUsuń
  129. tak jest chyba lepiej?

    OdpowiedzUsuń
  130. ależ proszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  131. nie chyba, na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  132. są. :) ma piękne spojrzenie.

    OdpowiedzUsuń
  133. niekiedy nie można zrobić nic więcej. do czasu.

    OdpowiedzUsuń
  134. dusza romantyczki :)

    OdpowiedzUsuń
  135. No i mamy wiosnę! :D

    OdpowiedzUsuń
  136. moja przyjaciółka: Ilona wyciągnęła arafatkę! przyszła wiosna. :)czekałam na nią.

    OdpowiedzUsuń
  137. że Ci się nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  138. czyli sezon na poszukiwania został oficjalnie rozpoczęty? ; >szok-ze-stresem

    OdpowiedzUsuń
  139. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 06:54

    Popatrzyłam. Nazwiska mało mi mówią, prawdę mówiąc. Siedzę w starym pokoleniu aktorów.

    OdpowiedzUsuń
  140. ja już sama nie wiem. może Ci zaufam ;p.

    OdpowiedzUsuń
  141. Kto/co Ci się nie podoba?

    OdpowiedzUsuń
  142. O, ja bym chciała. Chyba mnie ostatnio trafiła strzała cholernego amorka. Mi się tam podoba. Sama pisałaś? a-idz-mi.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  143. ~Zminimalizowana28 lutego 2010 08:05

    a ten z Radomia? ;>

    OdpowiedzUsuń
  144. ~Panna Aleksandra28 lutego 2010 09:54

    tyle, że na ten czas zawsze długo się czeka.

    OdpowiedzUsuń
  145. aż się rozmarzyłam...

    OdpowiedzUsuń
  146. wyjeżdża w połowie czerwca, wraca w połowie września.marzenie senne. :)

    OdpowiedzUsuń
  147. spróbuj :D niektórzy nie żałują, że mi zaufali :Postatnio wiele razy słyszałam, że aż bije ode mnie skromność. doprawdy, nie wiem, co się ze mną dzieje. :P

    OdpowiedzUsuń
  148. mimo wszystko - film polecam. :)

    OdpowiedzUsuń
  149. nauczyłam się czekać. ale czy szukam? sama nie wiem :Pwierzę, że sam się zjawi :D

    OdpowiedzUsuń
  150. być dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  151. :) lubię je wspominać. właśnie to jego spojrzenie zapamiętałam najbardziej.spogląda teraz na mnie zza lampki w mojej wyobraźni. mam ochotę odwrócić się i go poszukać, ale wiem, że go tam nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  152. im więcej razy to czytam, tym pozytywniej jestem nastawiona.

    OdpowiedzUsuń
  153. te zapisane wyżej zdania. ale zmieniam nastawienie do tego tekstu.

    OdpowiedzUsuń
  154. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 10:26

    Pewnie kiedyś obejrzę, bo dużo oglądam.

    OdpowiedzUsuń
  155. jestem na etapie fascynacji. :) amorek na razie nie może mnie znaleźć i chwała mu za to! :)sama, bez niczyjej pomocy. :P

    OdpowiedzUsuń
  156. wtedy napisz mi koniecznie swoją opinię. :)lubię rozmawiać o filmach i książkach.

    OdpowiedzUsuń
  157. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 10:29

    Moje książkowo-filmowe poczynania są regularnie widoczne w ramkach.

    OdpowiedzUsuń
  158. Na moje oko nie są złe.

    OdpowiedzUsuń
  159. to jest najpiękniejsze. dzisiaj rozczulił mnie widok mojej siostry i jej chłopaka. leżeli na jej łóżku, obok siebie. ona trzymała rękę przy jego sercu. i po prostu spali, mając siebie.

    OdpowiedzUsuń
  160. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 10:42

    Ja też lubię. Elita gada o takich rzeczach, nie? A jakie książki lubisz?

    OdpowiedzUsuń
  161. w których jest miłość, jakieś nieszczęścia. takie o życiu codziennym. żadnych dreszczowców itp :D

    OdpowiedzUsuń
  162. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 10:52

    Obyczajowe. Niektóre są dobre. A ja czytam większość gatunków z wyjątkiem s-f. Nudzi mnie to.

    OdpowiedzUsuń
  163. ja ostatnio mam ochotę na jakiś horror, ale wiem, że pewnie będę bała się własnego cienia potem :D

    OdpowiedzUsuń
  164. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 10:58

    "Martwa strefa" Kinga. Ja najpierw oglądałam film, który dzięki Walkenowi zawsze będzie jakoś górował nad powieścią, ale książka też ok. Thriller. Tajemnica jest, nie ma dużo potworów, krwi etc. Głęboki thriller. Na początek polecam film.

    OdpowiedzUsuń
  165. czytałam 'Misery' Kinga. Przerobiłam książkę w dwa dnia, a miałam wrażenie, że czytałam ją całą wieczność. Ale podobała mi się, spróbuję znaleźć "Martwą...". Potem może obejrzę film. :)

    OdpowiedzUsuń
  166. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 11:04

    Potworów w ogóle nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  167. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 11:06

    Nie wiem jak z dostępnością, ja książkę mam na e-booku, a film ściągnęłam.

    OdpowiedzUsuń
  168. ja osobiście książki czytam tylko w formie tradycyjnej. :)

    OdpowiedzUsuń
  169. na niektóre rzeczy warto. nawet jeśli wydłuża się to w czasie. :)

    OdpowiedzUsuń
  170. być może się skuszę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  171. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 11:15

    Jak nie znajdziesz, to chociaż zerknij na film. Ściągałam go z chomika. A za moment uciekam, bo lecę na kabaret ;D

    OdpowiedzUsuń
  172. a wiesz, że ja też zapamiętałam oczy Pawła? i jeszcze gdzieś widzę ten uśmiech... :)najgorsze jest właśnie to, że nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  173. oczy i uśmiech - dokładnie. mają moc. mają siłę. może będzie?

    OdpowiedzUsuń
  174. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 11:21

    ;] A co sądzisz o kryminałach? Ja lubię Cobena, chociaż jest cholernie schematyczny, czasem do bólu. Ale coś w jego powieściach urzeka.

    OdpowiedzUsuń
  175. czytałam kiedyś kryminał - taki babski. :D zaciekawił mnie. jeśli jest wątek miłosny - bardzo chętnie :D

    OdpowiedzUsuń
  176. Corka_Mefistofelesa28 lutego 2010 11:28

    Bywają u Cobena, ale są słabo zarysowane. Dobra, pędzę już. Pa :*

    OdpowiedzUsuń
  177. miłego oglądania. ;*

    OdpowiedzUsuń
  178. A ja kupiłam baletki i zamierzam je jak najszybciej wykorzystać :D

    OdpowiedzUsuń
  179. czasem oczyma wyobraźni widzę siebie w podobnej sytuacji. mieć kogoś. kogoś z kim można wszystko. rozmawiać. milczeć. śmiać się. płakać.

    OdpowiedzUsuń
  180. tak, to prawda. zazdroszczę im w ten dobry sposób tej miłości.

    OdpowiedzUsuń
  181. podobnie, jak ja. widząc zakochanych ludzi po prostu się uśmiecham i cieszę się ich szczęściem.

    OdpowiedzUsuń
  182. tym bardziej, że jest to rodzona siostra :)

    OdpowiedzUsuń
  183. ~Zminimalizowana28 lutego 2010 12:59

    odpuszczasz?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz