Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2007

Dla J.

Minęło wiele nocy zanim nauczyłam się zasypiać bez Ciebie Kłaść się spać z myślą że nie należysz do mnie już Wiele gorzkich łez wylałam zanim spłynęła po policzku ta ostatnia Ukojenia łza Wiele razy powracałam do naszych wspólnie spędzonych chwil. Wciąż czuję Twoje gorące pocałunki bezpieczne objęcia Jesteś daleko lecz ja czuję Twą obecność... Nie będę płakała Nie będę krzyczała Kiedy spotkamy się nie powiem że wszystko jest ok że zapomniałam Nie... Ja wciąż kocham Cię Żyję wspomnieniami.. Tkwi we mnie wielka siła Ona powstrzyma mnie gdy będę chciała do Ciebie podbiec powiedzieć jak bardzo tęsknię Zatrzyma mnie kiedy będę chciała objąć Cię pocałować Jestem silna! Pozwól mi w to wierzyć... I może po prostu odejdź? Zostaw mnie Nie wracaj   27.05.2007 r 23:38 Pisane z myślą o Jacku. Kiedy otuliły mnie wspomnienia, ciemna noc. Pisane ze łzami w oczach... Dla Jacka, którego zabrakło:( Przy piosenkach; Cliver "Wyznananie", Cascada "Another You&qu

Opowieść Anioła.

Obserwowałem lot ptaków. Ich skrzydła, ciała. Były tak blisko nieba. Mojego jedynego domu. Wśród wrogich spojrzeń Ludzi, upadam po raz kolejny na samo dno. Chciałbym wstać, unieść się na moich zranionych skrzydłach... wzbić się wysoko, aż do samego błękitu nieba. Czuć wiatr we włosach, promienie słońca na twarzy. A gdy się zmęczę lotem, położyć się na puszystych obłokach i odpocząć. Chciałbym znów wzbić się w powietrze. Czuć ten czar, tę wspaniałą magię. Chciałabym być tak blisko moich Braci. Tam, w Niebie. Czuć Ich nieograniczoną Miłość, której nie znają Ludzie. Zastanawiam się, co Oni wymagają od tego uczucia? Wiele razy chodziłem do parku pod osłoną nocy, siadałem na ławce i obserwowałem środowisko ludzkie. Widziałem pary połączone ze sobą. Te czułe spojrzenia w oczy, szepty. Słyszałem jak szeptali do siebie: "Kocham Cię i nie przestanę!" Ile w tym prawdy, skoro za kilka tygodni ta sama dziewczyna, czy ten sam chłopak, jest w objęciach innej osoby? Ludzie myślą, że wie

Zrozumiałam, że...?

Każdego dnia zastanawiałam się czy mi na nim zależy... Oszukiwałam się, że nie. Że to przeszłość... Ale 4 dni za granicą, w samotności, kiedy byłam odcięta od świata... ... udowodniły mi, że jest ważny! Że wciąż mi zależy... Już dłużej nie umiem się okłamywać...   Wsłuchaj się w serca mego głos... Słyszysz jak szepcze, że wciąż Cię kocham..? 

...

Chciałabym Ci powiedzieć coś, co sprawi, że będziesz szczęśliwa. Dać słowa, które otrą łzy, przyniosą ulgę. Chciałabym Cię mocno przytulić, abyś mogła poczuć się bezpiecznie. Ofiarować słowa słodkie jak miód. Melodie graną przez moje serce. Chciałabym Ci dać najjaśniejszą gwiazdkę z nieba, która oświetli Ci drogę, pokaże jak iść. Duży bukiet kwiatów polnych, których słodki zapach Cię zauroczy. Dałabym Ci wszystko co mam, żebyś poczuła, że jestem... ... że kocham!   

Miłość ukazana w całkiem innym świetle. Inna a jednak ta sama...

Moje dziecięce marzenia, plany wciąż we mnie żyją. Pod maską 15 letniej dziewczyny, kryje się Maleńka Dziewczynka. Nie trzyma się spódnicy Matki, nie płacze. Siedzi spokojnie na łące, całkowicie sama. Odkryła sens Przyjaźni. Wie czym jest. Ile w życiu znaczy. Ale teraz... Chce być sama. Bez innych osób, bez ludzi. Jasne promienie Słońca delikatnie muskają twarz. Wiatr bawi się włosami. Trawa otula nagie nóżki. Palce zatopiły się w jej zieleni. Przymyka brązowe oczy, wystawia twarz do słońca. Myśli o tym co będzie. Co ją czeka. Chciałaby być szczęśliwa. Poznać Miłość. Kochać i być kochaną. Pomagać innym.   ... Nagie stopy zatopiły się w zieleni trawy, w dywanie ułożonym z polnych kwiatów. Słyszy w oddali śpiew Ptaków. Czuje wiatr w rozpuszczonych włosach. Promienie Słońca nieśmiało pozostawiają na zaróżowionych policzkach pocałunki. Delikatne, a zarazem namiętne. Dziewczyna idzie przed siebie. Całkiem sama. Nie czuje lęku, że coś jej się stanie. Jest sama... Nie ma czasu. Nie sły