Trzy lata.
Historia zatoczyła koło po raz kolejny. Minęły trzy lata od pierwszego postu (nie licząc tych skasowanych w impulsie chwili). Z racji tego, że poprzednia notka została skasowana, chciałabym Wam skromnie podziękować za obecność.
Życzę sobie byście byli przy mnie przez kolejny rok, potem kolejny i tak do końca. A kiedy ten blog przestanie funkcjonować, byście wcisnęli mnie między jedną myśl a drugą. Dla Was zrobiłam specjalną przegródkę w sercu. I już nie wyobrażam sobie mojego świata bez Was, Waszych słów. <3
Od dnia 8 września 2007 rok, od godziny 12.30 - Ślimaczek, moja kochana Oleńka, jest ze mną i trwa do dzisiaj. Mam nadzieję, że będziesz wiecznie, w tym rzeczywistym świecie także... kiedyś, gdy nadejdzie ten odpowiedni moment. Nie wyobrażam sobie tego bloga bez Twoich słów, Twoich myśli. Bądź, proszę, jak długo to będzie możliwe.
Dziękuję Wam. Dziękuję z całego serca.
To dla mnie zaszczyt pisać dla Was.
Życzę sobie byście byli przy mnie przez kolejny rok, potem kolejny i tak do końca. A kiedy ten blog przestanie funkcjonować, byście wcisnęli mnie między jedną myśl a drugą. Dla Was zrobiłam specjalną przegródkę w sercu. I już nie wyobrażam sobie mojego świata bez Was, Waszych słów. <3
Od dnia 8 września 2007 rok, od godziny 12.30 - Ślimaczek, moja kochana Oleńka, jest ze mną i trwa do dzisiaj. Mam nadzieję, że będziesz wiecznie, w tym rzeczywistym świecie także... kiedyś, gdy nadejdzie ten odpowiedni moment. Nie wyobrażam sobie tego bloga bez Twoich słów, Twoich myśli. Bądź, proszę, jak długo to będzie możliwe.
Dziękuję Wam. Dziękuję z całego serca.
To dla mnie zaszczyt pisać dla Was.
Z wyrazami miłości.
Wasza zakochana w słowach
Ilona.
Wasza zakochana w słowach
Ilona.
Pisz tak długo jak możesz. Uwielbiam Twój styl pisania. Może dlatego, że potrafisz w piękny sposób opisać te uczucia, których ja nie potrafię ubrać w słowa? Cóż, mniejsza o to. Mój blog będzie obchodził pełne trzecie urodziny dopiero w sierpniu. Obyśmy wszyscy spotkali się w tym samym wirtualnym gronie za następne trzy lata :**
OdpowiedzUsuńa ja dziękuję, że jesteś z nami. Twoje słowa bardzo pomagają <3
OdpowiedzUsuńJakże mnie ostatnio zaskakujesz... Dziękuję Ci za każde Twoje słowo, za słowa wypowiedziane bezpośrednio do mnie, za słowa o mnie, za każde napisane tutaj słowo, i za każde słowo z Twoich opowiadań. Nie jestem w stanie policzyć ile razy uśmiechałam się do Ciebie czytając, ile razy walczyłam ze łzą w oku, ile razy poczułam jakbym sluchała własnego serca, gdy mówiłaś o swoim. Ja też nie wyobrażam sobie swojego bloga bez Ciebie i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała się odzwyczajać od Twojej obecności. Chciałam też podziękować Ci za Twój ostatni komentarz u mnie, był ważny, wlał we mnie trochę spokoju... Bądź z nami jak najdłużej. Jak najdlużej wyzwalaj w nas tyle emocji i pokazuj inne spojrzenie na sprawy, o których myślimy, że są bez wyjścia. Dobrze, że z nami jesteś.
OdpowiedzUsuńto zaszczyt, że mogę to czytac. ;*ps. będę pamiętac o Twoich rocznicach blogowych, bo dziś moje imieniny ! ;)pozdrawiam czule i tulę [brudna-prawda]
OdpowiedzUsuńA my Ci dziękujemy ! Bez Twoich słów nie byłaby to ta sama podróż. Inne odbicie świata rzeczywistego ! Kochana <3 [to-on]
OdpowiedzUsuńChyba się wzruszyłam.Kurcze...:* :* :*
OdpowiedzUsuńmoja Ty najukochańsza...
OdpowiedzUsuńchciałabym tego bardzo. a potem znowu za trzy. na pewno tak się da. :*
OdpowiedzUsuńmiło mi to słyszeć. :)że pisanie moje ma jakiś swój sens.
OdpowiedzUsuńspóźnione wszystkiego najlepszego. :* dziękuję Ci. <3
OdpowiedzUsuńoj, nie spodziewałam się, że tak odbierasz moje słowa. :)
OdpowiedzUsuńkochana, wrażliwa dusza :*
OdpowiedzUsuńwidzę, że trafiłam na rocznicę :).to życzę wielu, wielu kolejnych lat, które może przeblogujemy wspólnie ;D.[chasing-happiness]
OdpowiedzUsuńgratuluję, trzy lata to szmat czasu.[trudna w opanowaniu] Zapraszam :*
OdpowiedzUsuńi cudowny przy okazji :)
OdpowiedzUsuńno mam nadzieję. :D
OdpowiedzUsuńmamy obie ;p.
OdpowiedzUsuńczyli sukces mamy w kieszeni :)
OdpowiedzUsuńDa się! Piszmy aż do śmierci xD u mnie nowa ;d
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńooo, ja nie umiałabym inaczej :Dzajrzę jutro. <3 dziś już nie ma mnie w domu. :)
OdpowiedzUsuńŚwiat blogów bez Ciebie nie byłby takim pięknym jak jest :)) Malujesz słowem, tworzysz takie historie że często zostają na długo w sercu :) Obyś była z nami jeszcze długo ;*
OdpowiedzUsuńma i to ogromny.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą niesamowite...3 lata !
OdpowiedzUsuńdokładnie ;d.
OdpowiedzUsuńTo piękne prowadzić bloga i poznawać tu nowych znajomych. Też buszuję po sieci od około 3 lat, ale poprzedniego bloga musiałam opuścić. Za dużo znanych osób znało adres. A co za tym idzie - wiele wiedzieli.Pozdrawiam i życzę następnych owocnych lat pisania :)[secret-night]
OdpowiedzUsuńZatem nie pozostaje mi życzyć niczego innego co wiernych czytelników i jak najdłuższego życia tego bloga(magiczny-wachlarz)
OdpowiedzUsuńpisz nadal, bo kocham to jak ubierasz myśli w słowa. jesteś niesamowita, wiesz? jesteś mi bardzo bliska w tym blogowym świecie i przykro mi, że w tym realnym jest to niemożliwe <3.
OdpowiedzUsuń^^^^^^^^^^^^^^^^^gratuluję, pisz dalej :)ponad-rok
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci. bardzo. :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam te trzy lata pełne słów. :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńjak słyszę takie słowa, to zaczynam żałować, że nie jestem nieśmiertelna. :* dziękuję Ci. <3
OdpowiedzUsuńo tak, uwielbiam każdą osobę, która tu jest. :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję. :*
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, Nat.będę pisała. na blogu, a potem tam, gdzie będzie się dało. uwielbiam to robić, a nawet kocham.
OdpowiedzUsuńbędę na pewno. :*
OdpowiedzUsuńmmm ale slodko, sto lat ;*
OdpowiedzUsuńBędąc okropną egoistką, życzę sobie, abyś już zawsze tu była i tak pięknie ubierała w słowa uczucia. I pamiętała o mnie. Dziękuję za to, że jesteś i czarujesz każdym napisanym zdaniem!
OdpowiedzUsuńGdybym nie skasowała swojego pierwszego i kolejnych blogów... minełoby juz dobrych 5 lat...
OdpowiedzUsuńKolejnych owocnych lat pisania:))
OdpowiedzUsuńSpodziewałaś się :)
OdpowiedzUsuńI wyjątkowości :)
OdpowiedzUsuń:) Bo każda niesie inny pogląd na świat :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię, że ciągle tutaj jesteś. też bym chciała mieć przez tyle lat bloga. mam nadzieję, że mi się to uda :)
OdpowiedzUsuńGratuluję 3 lat. I życzę owocnego blogowania.
OdpowiedzUsuńnie, naprawdę.
OdpowiedzUsuńooo tak :)
OdpowiedzUsuńi tysiąc emocji tu zostawia.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję. :) jestem pewna, że teraz będzie coraz lepiej.
OdpowiedzUsuńbędziesz. :* nie wyobrażam sobie siebie bez was.
OdpowiedzUsuńdziękuję.. :*
OdpowiedzUsuńwiesz,że ja chyba też? może nie 5, ale 4 na pewno.
OdpowiedzUsuńnie mogłabym zapomnieć. nie mogłabym zniknąć.
OdpowiedzUsuńcieszę się ;);*
OdpowiedzUsuń